W dalszym ciągu nie mam ochoty na kombinowanie, stawiam na najbliższą mi prostotę - proste połączenia, jak najmniej obróbki i jak najmniej wydziwiania ze składnikami. Poniżej propozycja potrawy bardzo szybkiej i bardzo prostej, ale tak choć ciut urozmaiconej. Możecie usmażyć kawałek piersi z kurczaka, posmarować ją pesto i podać z pomidorami polanymi oliwą, a możecie zrobić sałatkę. Mi do gustu przypadło zdecydowanie to drugie rozwiązanie (:
SKŁADNIKI:
(1 porcja)
- 50g piersi z kurczaka
- 1 średniej wielkości bakłażan
- garść pomidorków koktajlowych
- odrobina masła klarowanego
- dowolne przyprawy [u mnie sól, pieprz, kurkuma]
- pesto o temp. pokojowej, ok 1/2 porcji z tego przepisu: KLIK
Bakłażana opłukać i pokroić w kostkę, rozłożyć na desce, lub przełożyć do miski i obsypać solą, a następnie odstawić na ok 30 minut, do czasu aż puści sok. Po tym czasie przepłukać i odsączyć.
Kurczaka pokroić w kostkę odpowiadającej wielkością cząsteczkom bakłażana. Na patelni rozgrzać odrobinę masła, dodać kurczaka, lekko obsmażyć z każdej strony, a następnie dodać bakłażana i smażyć wszystko razem do miękkości.
Kiedy kurczak i bakłażan będą już gotowe dodać kurkumę i pokrojone pomidory, podgrzewać chwilę, aż całość nabierze lekkiej temperatury, na końcu połączyć z pesto.
Podawać ciepłe tuż po zdjęciu z patelni.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Obsługiwane przez usługę Blogger.
1 komentarze:
Pyszne danie, bardzo wiosennie wygląda :)
Prześlij komentarz