Przed Wami kolejne lody tego lata, dyniowo-bananowe z karobem, kolejny raz w brzydkich i co do Ikei niepodobne, niepraktycznych foremkach, no ale jak się nie ma co się lubi, to.. przynajmniej stara się doceniać, że ma się cokolwiek (;
SKŁADNIKI
[na 6 małych lodów]
- ok 175g dyni
- 1 i 1/2 dojrzałego banana (moje prawie rozpadały się w rękach)
- cynamon
- karob
- 2-3 łyżki gęstego mleka kokosowego
Dynię, jeśli surowa należy uprzednio pokroić w kostkę i upiec, jeśli mrożona, udusić do miękkości. Ostudzić, przełożyć do blendera, dodać banana, cynamon i mleko, a następnie zblendować na jednolitą masę. Całość przelać do dwóch szklanek dzieląc na dwie części, niekoniecznie na pół - wedle uznania. Do jednej ze szklanek dodać karob w ilości dowolnej i wymieszać do połączenia.
Foremki napełniać naprzemiennie "czystą" i karobową masą. Mrozić przez kilka godzin, a przed konsumpcją przelać foremki wrzątkiem, w celu sprawnego wyjęcia loda ze środka.
UWAGI:
Przepis ląduje pod tagiem AIP-FODMAP, dla tych którzy mogą sobie pozwolić na karob, lub wprowadzają karob/kakao do rozszerzenia diety. W przeciwnym razie odkładamy karob na bok i robimy lody jednokolorowe (:
1 komentarze:
Wygladają obłędnie! Nie dość, że zdrowe to jeszcze zapewne pyszne :)
https://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
Prześlij komentarz